Strona literacka
Nr 2
Działa od 9 sierpnia 2014 roku
Stroną literacką opiekuje się Marina Kretkowska
Linki do poprzednich zawartości Strony Literackiej (SL):
SL 9-24.08.2014 |
Czy wiesz, że: Pierwszą gazetą w Polsce wydawaną w języku polskim był "Merkuriusz Polski Ordynaryjny" (pełna nazwa "Merkuriusz Polski dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający dla informacji pospolitej") wydany w Krakowie 3 stycznia 1661 roku.
Leonardo da Vinci
W Traktacie o malarstwie Leonardo da Vinci napisał, że im pełniejsza jest wiedza o świecie i przyrodzie, tym pełniejszą i lepszą będzie sztuka.
Dzięki swym wybitnym uzdolnieniom i wynalazczości przez wielu uznawany jest za najbardziej wszechstronnie utalentowanego człowieka w historii ludzkości. Stąd moja ogromna chęć zobaczenia z bliska domu, w którym się urodził i poczucia zapachu gajów oliwnych jakie Go otaczały.
Widok z domu Leonarda da Vinci
Urodził się w 1452 r. jako Leonardo di ser Piero da Vinci, w prowincji Florencja. Był nieślubnym dzieckiem notariusza i jako dziecko nieślubne, nie mógł pobierać nauk w prestiżowych szkołach, dlatego uczył się sam, a w wieku 17 lat zaczął terminować w pracowni Verrocchia, a zanim ukończył 20 lat był już mistrzem cechu.
Leonardo da Vinci był nie tylko malarzem, rzeźbiarzem i architektem, lecz także położył podwaliny pod rozwój m.in. anatomii i aeronautyki, opisał krążenie płynów w organizmie człowieka, projektował broń, studiował fizykę atmosfery i pisał notatki opublikowane później w Traktacie o malarstwie.
W Traktacie o malarstwie Leonardo rozwinął zasady perspektywy powietrznej, którą określał jako wielką odległość pomiędzy okiem a górami, przez co wydają się one niebieskie, prawie w kolorze powietrza; pola także stają się tym bardziej niebieskie, im dalej są od naszych oczu, co łatwo zaobserwować, szczególnie przy pięknej pogodzie.
...
Leonardo da Vinci zmarł 2 maja 1519 r. we Francji. Kościół, w którym został pochowany uległ zniszczeniu w czasie Rewolucji Francuskiej, ale szczątki Leonarda, udało się odnaleźć poecie Arsene Houssave i spoczywają w kaplicy św. Huberta, na zamku Amboise.
Zainteresowanych historią lub postacią Leonarda da Vinci zapraszam: do przeczytania książki Dana Browna Kod Leonarda da Vinci oraz najnowszego dzieła tego autora Inferno.
Mona Liza
To najsłynniejszy obraz Leonarda da Vinci. Mona Lisa ukazana jest na tle pejzażu dalekich, zamglonych gór i wijących się strumieni, pejzażu osobliwego, jakby księżycowego, którego obcość i daleki dystans jest zapewne rozmyślnie dobranym akompaniamentem do owego wieloznacznego, ironicznego uśmiechu, błąkającego się po całej twarzy modelki.
Najbardziej klasyczno-renesansowym i najbardziej włoskim dziełem Leonarda da Vinci była Ostatnia Wieczerza.
Używam tu czasu przeszłego, gdyż dzieło to uległo tak dużym zniszczeniom i tylokrotnie było restaurowane, że z jego oryginału pozostała zaledwie kompozycja oraz schemat perspektywiczny. Z autentycznego dotknięcia pędzla Leonarda - z świateł, cieni, kolorów, fizjonomii postaci nie pozostało nic w stanie pierwotnym.
Poezja
refleksja na tle kasztanów
zasłuchałam się wczoraj w opowieści o lednogórskich początkach
między drzewami wiatrem ciepłym snute
o wolności okupionej krwią mieszkowych wojów uwikłanych
w tęsknoty takie same od zarania
rude kasztany pac pac spadały pod nogi
pannom w woalach
łatwiej było wierzyć w szlachetność i pokonane smoki z głowami siedmioma
jak grzechy główne odpuszczone za wiarę w miłość choćby założyła najwyższe szpilki
dostanie tylko czerwone ferrari
Marina Kretkowska
jak Scarlett O'Harra
lubię chrupać rzodkiewki
choć nie mam zielonych oczu i sukienki z pluszowych zasłon
jestem niewygodna
k ł o p o t l i w a
na przekór i pod prąd szarpię się
czasami
dławiąc z bezsilności
nic na to nie poradzę że kipię i płonę
sypiąc iskrami
może jestem ogniem
może wiatrem który musi być wszędzie
albo burzą
nie wiem ale kocham cię więc
pomyśl o mnie jak o słońcu
Marina Kretkowska
dzieci z mojej ulicy
idą w świat szczurów pędzących
z opuszczonymi głowami pełnymi
nieśmiałych nadziei
upchanych po kieszeniach dziurawych
marzeń trochę zostało
w rumieńcach
przegrywają w eliminacjach
gasną
na ulicy znajdują pomocną dłoń bossa
twardo wskazuje cele
są zimne jak oczy sprawiedliwości
ślepej naprawdę
Marina Kretkowska
nie warto
stawiać siebie z boku życia
wierzyć ludziom którzy raz skłamali
nie warto wracać
nie używam słowa kocham przygryzam
wtedy język
ty złamałeś zbyt wiele zasad gdy kochałeś
nadal nosisz w sercu kobietę
jak bliznę
Marina Kretkowska